Strzelec
Okazała peleryna to zawsze przyjemność do malowania.
Kliknij, aby zobaczyć wideo z rozpakowywania
Muszę wycofać się z moich wcześniejszych stwierdzeń dotyczących nieprzydatności tutoriali z YouTube'a. Poradnik Vince'a Venturelli na temat highlightów jest niesamowicie pomocny. Kluczowy wniosek: malujemy światło, a nie rzeczywiste kolory.
Proces
Zacznijmy od porady dotyczącej motywacji: o wiele trudniej jest prokrastynować, gdy malujesz z przyjaciółmi.
Prowizoryczny warsztat malarski dla dwóch osób na kuchennym stole.
Aby szybko zrobić postęp, najpierw maluj duże powierzchnie dużym pędzlem. Peleryna i łuk to oczywiste wybory (bazowy brąz i bazowa zieleń). Reszta to gun metal na kolczugę, oraz czarny + fiolet na skórzane ubrania. Zastanawiam się, czy średniowieczni strzelcy naprawdę ubierali się tak stylowo.
Te małe szczegóły pozostałe do pomalowania są dość czasochłonne.
Warstwy bazowe gotowe. Widzisz ten kubek w tle? Teraz jest złoty, ha-ha.
Położywszy warstwy bazowe, przeszedłem do rozjaśnień używając pomarańczowego na brązowym, żółtego na zielonym, fioletowego na czarnym i srebrnego na gun metalu. Tym razem oszczędnie użyłem washa: tylko na podstawce i w zagłębieniach łuku (które w rzeczywistości byłyby otworami). Należy pamiętać też o dry-brushu na kamieniach. Ta technika jest tak świetna, że powinna jej zakazać.
Wniosek
Kluczowe lekcje:
-
Obejrzyj film Vince'a, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Naprawdę warto. To malarz figurek najwyższej klasy.
-
Ustawianie figurki pod silnym strumieniem światła jest bardzo pomocne. Można zobaczyć, gdzie powinny znaleźć się highlight'y i cienie.
-
Zrób przysługę znajomemu, który dawno nie malował, i zaproś go na wspólną sesję malowania.