Rdzawy Smok
Rdzawe Smoki to trzecia najsilniejsza jednostka w grze wideo. Ich miejsce zostało zamienione z Kryształowymi Smokami w wersji planszowej.
Kliknij, aby zobaczyć wideo z rozpakowywania
Zobacz Rdzawe Smoki na Wiki.
Plan
Ta figurka jest znacznie większa niż większość pozostałych, więc wymaga zindywidualizowanego podejścia. Najpierw pokryję duże obszary tego samego koloru używając pędzla typu 'koci jęzk', a następnie przejdę do szczegółów.
Proces
Patrząc na obrazek na karcie, smok ma pomarańczowe łuski. Mieszanka pomarańczowego z odrobiną brązowego powinna dać dobry kolor bazowy.
Łuski
Pokryłem całe ciało smoka używając dużego pędzla typu 'koci język'.
Kolor jest słaby, będzie wymagał kilku warstw.
Nałóż tyle warstw, ile potrzeba do pełnego krycia.
Kilka warstw później.
Zakończ odpowiednim wash'em, aby przyciemnić zagłębienia między łuskami.
Wash Reikland Fleshshade robi swoje.
Skrzydła
Skrzydła potrzebują jaśniejszego koloru z gradientowymi przejściami wokół struktury kostnej. Najpierw pokryłem obszary nie przylegające bezpośrednio do ciała smoka.
Warstwa bazowa na skrzydłach.
Więcej warstw z ciemniejszymi krawędziami.
Na tym etapie zdałem sobie sprawę, że lepiej byłoby pokryć całe skrzydła tym samym kolorem i użyć glaze'a wokół struktury kostnej. Jednak nie wszystko stracone. Highlighty nadadzą skrzydłom nieco objętości, a przejścia nadal można wygładzić.
Początkowe highlighty na skrzydłach.
Wewnętrzne highlighty.
Pazury
Pazury są stosunkowo łatwe do malowania. Dodam ślady zębu czasu i highlight na późniejszym etapie.
Zostawiłem głowę niepomalowaną, aby zająć się nią później.
Podstawka
Podstawa tej miniatury jest dość złożona. Na obrazku karty znajduje się konstrukcja przypominająca budynek, ziemia, kamienie, czaszki i śnieg. Zacząłem od budynku.
Nałożyłem szary z odrobiną niebieskiego, błękitny wokół krawędzi, i dry-brush bielą dla tekstury.
Obie strony wymagają starannego dry-brusha.
Kamienie z tyłu zostały pomalowane bez niebieskiego odcienia.
Dla podłoża wybrałem kolor przypominający błoto z płatami topniejącego śniegu. Do efektu śniegu użyłem Ice Sparkles od AK.
Ziemia z płatami topniejącego śniegu.
Czaszki niefortunnych poszukiwaczy przygód w środku.
Łeb
Łeb to najważniejszy punkt miniatury, więc jego detale i highlighty powinny być najbardziej wyraziste. Starannie pomalowałem pysk bestii, nałożyłem najmocniejsze highlighty i dodałem efekt świecenia do oczu.
Pysk ze świecącymi oczami.
Na końcu pomalowałem kolce na głowie. Efekt postarzenia uzyskałem przy pomocy wash Agrax Earthshade, który następnie nałożyłem na wszystkie pozostałe szpony.
Postarzałe kolce dopełniają miniaturę.
Wniosek
Kluczowe lekcje:
-
Używaj pędzla typu 'koci język' do dużych powierzchni, aby zaoszczędzić czas
-
Malowanie oczu jest wykonalne przy odpowiednim pędzlu
-
Tworzenie przejść gradientowych jest łatwiejsze przy użyciu glaze niż ręcznie
-
Żona-projektantka to złoto, ale przyjaciele pozwalający wypróbować sprzęt, którego jeszcze nie kupiłeś, to srebro