Mumia
Malowanie tej figurki przypomniało mi Eddiego, maskotkę Iron Maiden z albumu Powerslave.

Malowanie tej figurki przypomniało mi Eddiego, maskotkę Iron Maiden z albumu Powerslave.

Moja pierwsza figurka z dużą, 5-centymetrową podstawką. Ciągle wpadałem w pułapkę "jeszcze tylko jedno pociągnięcie pędzlem".

Jak zostałem Pieterem Bruegelem na jeden wieczór. A niech ten chłop choć raz dobrze wygląda, zanim skończy w szkieletorni.
